Zarabianie podczas hossy i bessy
W 2002 roku w książce Przepowiednia bogatego ojca napisałem, że największy krach na giełdzie w historii USA może mieć miejsce gdzieś około 2016 roku. Przepowiedziałem też, że gdzieś około 2007 roku będzie miał miejsce mniejszy krach na rynku, a w tym samym czasie odnotujemy też wzrost terroryzmu. Mimo że nie wiem, czy największy krach na giełdzie w historii USA wydarzy się w 2016 roku, dwie poprzednie przepowiednie spełniły się. Mam nadzieję, że ten wielki krach na giełdzie nie wydarzy się, bo wtedy wielu dobrych ludzi straci wiele pieniędzy.
Wiem jednak, że rynki się załamują. Wiem także, że nawet przewodnicząca Fedu, Janet Yellen, jest przekonana o tym, że giełda jest przewartościowana.
Tak samo rynki również rosną. Kluczem do wszystkiego jest być przygotowanym na każdy trend na rynku – wzrostowy czy spadkowy.
Niestety większość ludzi nie jest na nic przygotowana. Wpłacają pieniądze do funduszy inwestycyjnych i mają nadzieję, że wystarczy się modlić. Taki rodzaj myślenia doprowadzi do nieszczęścia.
Niedawno rozmawiałem z doradcą Rich Dad, Andy Tannerem, o tym jak zarobić na giełdzie, bez względu na trend, szczególnie jeśli czyjaś główna inwestycja to fundusz inwestycyjny.
Z tej dyskusji powstał 5-cio punktowy plan:
1. Ustal, co się dzieje z Twoimi pieniędzmi.
Smutna rzeczywistość jest taka, że większość ludzi nawet nie wie, w co zainwestowano ich pieniądze odłożone na ich przyszłą emeryturę. Pieniądze znikają z ich pola widzenia, trafiają w jakieś magiczne miejsce nazywane rachunkiem nabyć w funduszu inwestycyjnym i są przemieszczane przez czarodzieja zwanego menedżerem finansowym.
Pierwszy krok do sukcesu, bez względu na trend na rynku, jest oczywisty, ale niestety zbyt często ignorowany. Dowiedz się, gdzie są zainwestowane Twoje pieniądze.
2. Dowiedz się, jakie wyniki uzyskują Twoje inwestycje.
Gdy już dowiesz się, gdzie zainwestowano Twoje pieniądze, warto zrozumieć, jakie wyniki będą osiągały te inwestycje w określonym trendzie na rynku. Dla przykładu, jeżeli stopy procentowe zostaną znacząco podniesione, a wygląda na to, że takie są zamiary banku centralnego, istnieje duże prawdopodobieństwo, że spadnie wartość akcji i obligacji, które stanowią większość aktywów funduszy.
W takiej sytuacji zainwestowanie w nieruchomości może być lepszym wyborem, zanim stopy procentowe wzrosną.
3. Ucz się.
Oznacza to tyle, że nie wystarczy zasięgnąć porady dotyczącej rynku, ale trzeba nauczyć się dostrzegać to, co nadchodzi i mieć czas na przygotowanie się na nadejście tego.
Jeżeli nie planujesz inwestować w swoją edukację finansową, musisz trzymać swoje wszystkie pieniądze tam, gdzie chcesz. To bezpieczniejsze niż nieumiejętne przemieszczanie pieniędzy i brak wiedzy o tym, co robisz. Ale jeśli chcesz być przygotowany na zarabianie pieniędzy bez względu na aktualną sytuację na rynku, musisz zdobyć wiedzę o tym, jak sprawić, by pieniądze pracowały dla Ciebie.
Dobrym miejscem na rozpoczęcie tego jest seria książek Bogatego ojca.
4. Powoli ograniczaj ryzyko.
Jeśli masz odpowiednie umiejętności finansowe, łatwiej Ci będzie dostrzec dokąd zmierza rynek, jak Twoje portfolio aktywów zachowa się w obliczu nadchodzących zmian na rynku i jak duże ryzyko podejmujesz. Takie rozeznanie pozwala zminimalizować ryzyko inwestycyjne i zająć taką pozycję, jaka pozwoli na osiągniecie lepszych wyników, bez względu na to, czy na rynku mamy trend wzrostowy czy spadkowy. A to sprowadza nas do finalnego punktu.
5. Kupuj parami.
Profesjonalni inwestorzy zawsze kupują parami. Jedna pozycja służy osiąganiu wzrostów, a druga ochronie. Przykładowo, jeśli mocno zainwestowałeś w akcje giełdowe i inne aktywa finansowe, możesz zabezpieczyć się poprzez inwestycje w metale szlachetne czy surowce. Przecież gdy kupujesz nieruchomość, także ją ubezpieczasz. Przykładów może być wiele. Ale aby tak postępować, potrzebna jest edukacja finansowa i naprawdę warto najpierw w nią zainwestować.