Wykonywanie perfekcyjnych ruchów na basenie przez godzinę albo napisanie codziennie tysiąca słów do Twojej nowej książki wymagają jednej rzeczy: powtarzania. Im częściej to robisz, tym większą pewności siebie zyskujesz.
Mimo że powtarzanie jest ważnym elementem budowania pewności siebie, nie jest to jedyna rzecz, jakiej potrzebujesz.
Gdy już się zdecydujesz poświęcić swój czas, powinieneś zrobić kolejny krok naprzód, aby całkowicie się oddać wybranej przez siebie aktywności.
Zaangażuj się
Jeśli chcesz się nauczyć języka obcego, możesz zapisać się do szkoły języków obcych lub skorzystać z kursów online.
Jednak każdy, kto podróżował, zgodzi się ze mną, że najlepszym sposobem na opanowanie języka jest odwiedzenie kraju, w którym się go używa. Przykładowo, jeśli chcesz się nauczyć hiszpańskiego, wyjedź do Meksyku lub innego kraju, w którym rozmawia się po hiszpańsku, a będziesz zmuszony się go nauczyć, aby przetrwać dzień.
Jeśli chcesz być lepszym sprzedawcą, wykonuj tysiące rozmów telefonicznych.
Gdy zanurzysz się całkowicie w wybranej aktywności, nie będziesz musiał się martwić o swoją pewność siebie. Gdy życie doświadcza Cię z każdej strony, nie masz czasu na wewnętrzne spory albo martwienie się o to, co myślą o Tobie inni.
Pewność siebie to rzecz, o którą martwisz się zanim przystąpisz do działania, a nie gdy już coś robisz.
Gdy znajdujesz się w nowym kręgu kulturowym, nie martwisz się swoim akcentem ani tym, czy wtapiasz się w otoczenie. Jedynym Twoim zmartwieniem jest dotarcie na czas do właściwego przystanku autobusowego lub znalezienie odpowiedniej restauracji.
Robisz to, co musisz.
Jeśli brakuje Ci pewności siebie, rzuć się na głęboką wodę. Celem nie jest sukces, czy porażka. Presja wyjścia z konkretnej sytuacji pozwoli Ci pozbyć się wewnętrznego głosu, który siedzi w Twojej głowie.
Jak to działa?
Konieczność skupienia się na chwilowym problemie sprawi, że ostrość Twojego umysłu wzrośnie, a Twój brak pewności siebie po prostu zniknie.
Twoja pewność siebie poszybuje w górę, gdyż będziesz cały czas w gotowości do zmierzenia się z niewygodnymi sytuacjami.
Lustro i jeszcze raz lustro…
Pewne jest to, że odnajdziesz pewność siebie dzięki nieustannemu powtarzaniu i poświęceniu się wybranej aktywności. Jest jednak jeszcze jedna rzecz, która może Ci pomóc… ale tylko wtedy, gdy chcesz zdobyć pewność siebie godną gwiazdy rocka.
To przechwalanie się.
Możesz się śmiać, ale jest to sprawdzone ćwiczenie, które może dokonać cudów, jeśli chodzi o Twoją pewność siebie.
Oto co musisz zrobić.
Przypomnij sobie okres w życiu, gdy osiągałeś sukcesy. Ty i wszyscy dookoła wiedzieli, że Ci się udało. Byłeś najlepszym strzelcem swojej drużyny, zdobyłeś nagrodę w konkursie ortograficznym, a może wywalczyłeś awans. To, co się wydarzyło, nie ma takiego znaczenia jak to, jak się wtedy czułeś.
Teraz stań przed lustrem i opowiedz wszystkim o swoim doświadczeniu. Za pomocą słów i emocji wyraź, jak wielkie było Twoje osiągnięcie. Nie jesteś arogancki. Nie porównujesz siebie do innych. To, co robisz, to tylko słowne wyrażenie tego, jak wspaniale było być sobą. To ćwiczenie.
Szczerze powiedziawszy, nie zaszkodzi trochę skłamać.
Stań na krześle, zaciśnij pięści i przyjmij pozę Supermana… albo zrób cokolwiek innego, abyś poczuł ogromną pewność siebie. Rób tak przez 30 sekund, aż poczujesz nagły przypływ adrenaliny. Poznasz wówczas uczucie bycia kimś wielkim.
Wątpliwości, które masz odnośnie wykonania tego ćwiczenia, to Twój wewnętrzny głos, który próbuje odciągnąć Cię od krzesła. To Twój wewnętrzny głos, który mówi Ci, że wyglądasz głupio. Mówi Ci, żebyś pozostał malutki i nie robił niczego głupiego.
Ten głos to wewnętrzny morderca. Fakt, że w ogóle się odzywa, powinien być wystarczającą motywacją do tego, abyś to zrobił.
Powtarzanie… zaangażowanie… przechwałki – to recepta na zbudowanie pewności siebie.