Wzrastałem w świecie, który wypełniali wielcy liderzy. Niestety większość z nich została zamordowana. Moim faworytem był prezydent John Kennedy. Było to w czasie, gdy uczęszczałem do szkoły średniej, pamiętam jak przemawiał, a ja czułem uniesienie, inspirację i optymizm, gdy słuchałem o przyszłości Stanów Zjednoczonych i całego świata. Moi rodzice byli tak poruszeni osobą prezydenta Kennedy’ego, że zrezygnowali z pracy i za minimalne wynagrodzenie pracowali jako wolontariusze w korpusie pokoju.
Przeczytaj artykuł Roberta Kiyosaki i poznaj sylwetki wielkich liderów, którzy zmienili współczesny świat!