Testowanie własnego sabotażu pozwala wyznaczyć drogę ku przedsiębiorczości
Wszyscy jesteśmy wystawieni na serię wspaniałych okazji, świetnie zakamuflowanych i objawiających się jako niemożliwe do zrealizowania – Charles R. Swindoll
Początek roku to perfekcyjny czas na stworzenie nowych nawyków i świeżych perspektyw. Stawiam przed Tobą wyzwanie: Przestań się sabotować własnymi myślami i działaniami! Zbyt często nakładamy na siebie ograniczenia, które uniemożliwiają realizację naszych marzeń. Bez względu na to, czy są to marzenia dotyczące finansowej wolności, skoku z samolotu na spadochronie, schudnięcia, poszerzenia kręgu znajomych – czasami sami stanowimy przeszkodę, często nie będąc tego świadomi.
Oto kilka przykładów naszego zachowania:
1. Strefa komfortu
Nasz wewnętrzny głos lubi utrzymywać nas w przyjemnej i bezpiecznej strefie komfortu. Nasz umysł chce nas chronić przed wystawieniem na niebezpieczeństwo, przed popełnieniem błędu, przed byciem ocenianym lub przed doznaniem zawodu. Ten mający znaczenie wewnętrzny głos może nam na przykład sugerować: jesteś bezwartościowy lub to wymaga zbyt wiele pracy lub jeszcze jeden kawałek pizzy i tak już nic nie zmieni. Możesz już być tak zaprogramowany na słuchanie tego głosu, że nawet zacząłeś mu wierzyć.
2. Postrzeganie siebie w negatywnym świetle
Bez względu na to, czy jest to spowodowane trudnym dzieciństwem, bolesnym rozwodem, szefem-tyranem lub sami sobie to narzuciliśmy – krytyka pochodząca z naszego wnętrza jest nam tak znajoma, że nawet nie próbujemy się jej przeciwstawiać. Jesteśmy zablokowani własnymi wzorcami i całe swoje życie układamy wokół nich, gdyż są to nasze nawyki. Ochrona jaką się otoczyliśmy, by być strzeżonym, jedynie ogranicza nasz potencjał i nasze życie.
3. Strach
Przyczyną prawie wszystkiego co robisz w życiu jest strach (ego) lub miłość. Strach jest energią, która sprawia, że się zamykamy w sobie i cierpimy w ukryciu. Miłość niesie energię, która pcha nas do przodu, leczy i pozwala na otwarcie się. Strach przed nieznanym, przed porażką, przed odmową, przed byciem ocenianym uwstecznia nas. Jeżeli strach nie sprawi, że zaczniemy walczyć, nigdy nie poznamy swojego potencjału.
Testowanie własnego sabotażu
Czy któraś z wymienionych klasycznych przyczyn strachu wydaje Ci się znajoma? Jeśli tak, popraw sobie humor i poświęć kilka chwil na zrobienie poniższego testu swojej kreatywności i przezwyciężania nawyków.
Krok 1. Podziel kartkę papieru na trzy kolumny.
Krok 2. W pierwszej kolumnie wypisz wszystkie rzeczy, które byś zrobił, gdyby było to tylko możliwe.
Krok 3. Następnie w drugiej kolumnie, obok tego, czego pragniesz, wypisz przeszkody przeciwdziałąjące temu pragnieniu.
Krok 4. Zrób burzę mózgu i w trzeciej kolumnie stwórz listę działań, które pozwolą na obejście przeszkód. Robiąc to pamiętaj, że nie musisz ograniczać rozwiązań problemu do tego, co sam możesz zrobić. Pomyśl o skorzystaniu z umiejętności innych ludzi, co może być przydatną dźwignią.
Krok 5. A teraz przyjrzyj się swojej liście. Co wymyśliłeś? Czy niektóre z sytuacji wyglądają teraz na mniej „niemożliwe”?
Uwierz, że jesteśmy o wiele bardziej żywotni niż myślimy. Nie pozwól, aby strach, negatywne nastawienie lub strefa komfortu nakładały Ci ograniczenia. Owszem, czasem, gdy próbujesz czegoś nowego, możesz odnieść porażkę. Jestem jednak głęboko przekonana, że nigdy nie będziemy żałowali tego, co zrobiliśmy, a jedynie tego, czego nie spróbowaliśmy zrobić.
A teraz, gdy już lepiej rozumiesz to zjawisko, miej uszy otwarte na to, co mówią ludzie: Gdybym tylko mógł…, To niemożliwe…, Nie mogę, bo… Gdy słyszysz ten rodzaj wypowiedzi, zadaj sobie pytanie: Co mogłoby rozwiązać problemy tej osoby? Jak można by stworzyć biznes w oparciu o rozwiązywanie tego rodzaju problemów?
Myśląc tak, możesz odkryć świetny pomysł na biznes lub jakąś okazję, która Cię wzbogaci. A co najmniej myślenie w ten sposób stanie się dla Twojego umysłu nawykiem. Będziesz myślał jak przedsiębiorca.